7 książek, które odmieniły moje życie i co z nich wykorzystuję w praktyce

7 ULUBIONYCH, BIZNES, EFEKTYWNOŚĆ OSOBISTA, OSIĄGANIE CELÓW, PODEJMOWANIE DECYZJI, ZARZĄDZANIE ZMIANĄ

Moje główna strawa o każdej porze dnia!

Połykam książki na co dzień: na śniadanie, na kolację, na deser. Czytam w każdej wolnej chwili – w dni powszednie oraz w weekendy.

Od dziecka chorowałam na tę przypadłość. Pamiętam, jak oszukiwałam rodziców i próbowałam pod kołdrą czytać kolejną zdobycz z lokalnej miejskiej biblioteki, gdzie mnie bardzo dobrze znali. Pewnie już mieli dość małego natręta, który spędzał godziny pomiędzy półkami, wyszukując tam kolejne “skarby”.

Polowanie na kolejnych książkowych przyjaciół nie przeszło mi mimo upływu lat. Wręcz nasiliło się, chociażby z racji tego, że cztery lata spędziłam pisząc doktorat na temat międzynarodowego handlu usługami i prowadziłam zajęcia ze studentami, co wymagało ode mnie “przerycia” wszystkich możliwych zakamarków biblioteki uniwersyteckiej oraz przestrzeni wirtualnej w poszukiwaniu materiałów naukowych. Z tamtego czasu pozostały mi wielkie kartony wydruków, kilkadziesiąt książek i skrzętnie posegregowane foldery na komputerze.

Ostatnio natomiast sięgam po innego rodzaju literaturę – najczęściej po publikacje, które pozwalają mi zawartą w nich wiedzę zastosować od razu w praktyce.

Nauczyłam się żyć w pewnego rodzaju nieładzie: książki ze mną śpią, kąpią się, wpadają pod nogi w korytarzu i salonie, spadają na głowę w pracowni, jeżdżą na wakacje i w biznesowe podróże, duszą się w torebce lub znajdują wygodniejsze niż moja przepastna torba, miejsce “na półce” w aplikacji iBooks na moim iPadzie.

Część tytułów, które zamierzam przeczytać funkcjonuje na razie tylko w mojej głowie lub jako link zapisany w Evernote (aplikacja do robienia notatek: polecam zwłaszcza takim “zbieraczom” jak ja!), jako postanowienie rychłego ich zdobycia. Często wzdycham do którejś z nich: “na pewno Cię kiedyś dorwę!” lub “ach, kiedyś Cię przeczytam”.

Najlepsze książki, które pomogły mi dokonać zmian w życiu

Tak wiele czytam na co dzień, że aż trudno mi wybrać tylko siedem pozycji, ale po dokładnym przemyśleniu doszłam do wniosku, że mam niekwestionowanych faworytów, którymi chciałabym się z Wami podzielić. Oto moja złota “siódemka” (kolejność nie ma znaczenia).

 

książki, które odmieniły moje życie

Stephen R. Covey: “7 nawyków skutecznego działania”

Mój ulubiony cytat: 

Cóż jest wart wysiłek związany z mozolnym wspinaniem się po szczeblach sukcesu, jeśli ma nas doprowadzić do konkluzji, że drabina była oparta o niewłaściwą ścianę?

 

Ten cytat jest moim mottem, zarówno w życiu osobistym jak i w biznesie. Prowadzi mnie przez życie, a często gdy już opadam z sił, przypominam sobie, że przecież warto się wspinać, bo moja drabina stoi tam, gdzie powinna, czyli jest zgodna z moimi wartościami, zasadami i wizją życia.

Przestawiałam ją przez wiele lat od ściany do ściany, ale właśnie dzięki takim książkom, jak dzieła Coveya, stopniowo odkryłam w jaki sposób tę ścianę odkrywać lub nawet samodzielnie ją zbudować.

Stephen R. Covey stworzył wiele materiałów z zakresu przywództwa, zarządzania sobą i rozwoju osobistego – ale co najważniejsze dla mnie – całym swoim życiem dawał on przykład, w jaki sposób wcielać swoje teorie i modele w praktyce.

Ta książka z pewnością nie jest łatwym poradnikiem do połknięcia w jedną noc. To kompleksowy program wprowadzania zmiany i docierania do najgłębiej ukrytych wartości oraz tworzenia misji swojego życia. To książka “na życie”, w której znajduje się wiele ćwiczeń, przykładów i zmuszających do refleksji przemyśleń z pogranicza filozofii, psychologii i biznesu.

Podoba mi się, że człowiek jest tutaj traktowany holistycznie – jako istota, która posiada duchowość, emocje, ciało i umysł. Każda z tych potrzeb wymaga zaspokojenia, a ten, kto należycie dba o różne aspekty swego życia, może skutecznie działać.

Najważniejsza rzecz, którą wcieliłam w życie:

PROAKTYWNOŚĆ: czyli zrozumienie, że warto działać w tzw. “sferze swojego wpływu”, czyli aktywnie kształtować to, na co mamy rzeczywisty wpływ. Dzięki nawykowi proaktywności tę sferę możemy także systematycznie poszerzać.

Zrozumiałam, że nie warto “szarpać” się ze sprawami, które od nas nie zależą, a w zamian lepiej przekierować swoją energię na te obszary, w których możemy rzeczywiście coś zdziałać.

Zaczęłam także codziennie się zastanawiać – przed podjęciem jakiegoś działania – czy dominuje u mnie postawa pasywna, czyli pogodzenie się z danym stanem rzeczy, na który mogłabym wpłynąć (a wiąże się z tym często narzekactwo oraz obwinianie innych i świata), czy proaktywna, czyli rozważenie na ile i gdzie mogę coś zmienić.

Zauważyłam, że dzięki takiemu świadomemu podejściu, łatwiej odpuszczam różne rzeczy, rzadziej się zamartwiam i stałam się mniej krytyczna i narzekająca. Z drugiej strony widzę, jak małe kroki, które podejmuję na drodze do  mojego celu potrafią zdziałać cuda i doceniam skupienie się na rozwiązaniu danego problemu zamiast na samym problemie.

Oprócz tego stosuję na co dzień polecaną przez Coveya zasadę: ZACZYNAJ OD NAJWAŻNIEJSZYCH RZECZY (wykorzystuję jego matryce pomagającą zarządzać sprawami ważnymi i pilnymi), co powoduje, że codziennie jestem zadowolona ze swoich działań, bo to co dla mnie rzeczywiście istotne zostało wykonane, a nie padło ofiarą spraw pilnych, które wcale ważne nie są!

A mój ulubiony cytat, który podałam wyżej, tak jak wspomniałam stał się moim mottem i prowadzi mnie zarówno w życiu, jak i biznesie. Metafory z drabiną używam tam, gdzie tylko mogę, tak bardzo mi ona odpowiada i jest zgodna z moją duszą.

* A gdy mi się odechciewa wspinaczki, to uzupełniam go innym “drabinowym” cytatem: Szczebel drabiny nie był pomyślany jako coś, na czym można przysiąść i odpocząć, lecz jako podpora dla stopy, na tyle stabilna, by drugą stopę można było postawić wyżej. (Thomas Henry Huxley).

 

Viktor E. Frankl: “Człowiek w poszukiwaniu sensu”

Mój ulubiony cytat: 

W obozach koncentracyjnych, na tym żywym laboratorium i polu doświadczalnym, obserwowaliśmy i byliśmy świadkami tego, jak wielu z naszych towarzyszy zachowywało się jak świnie, podczas gdy inni postępowali niczym święci. Człowiek ma możliwość wyboru każdej z tych postaw; to, którą z nich urzeczywistni, zależy wyłącznie od jego osobistej decyzji, a nie od okoliczności.

 

Dla mnie to – w dużym skrócie – książka o tym, że człowiek zawsze ma WYBÓR. Nawet w beznadziejnej sytuacji. I o tym, że najważniejsze jest poczucie SENSU, bo człowiek ma tak głębokie pragnienie poczucia sensu, że bez niego więdnie i ginie…

Viktor R. Frankl był zarówno profesorem neurologii i psychiatrii, jak i więźniem obozów koncentracyjnych w czasie drugiej wojny światowej. W oparciu o swoje doświadczenia i wiedzę stworzył metodę zwaną logoterapią, u której podstaw leży przekonanie, że to właśnie poszukiwanie sensu jest główną motywacją w życiu człowieka (logos z greckiego oznacza sens).

Zauważyłam, że do Frankla i logoterapii bardzo często odwołują się autorzy książki: “IKIGAI. Japoński sekret długiego i szczęśliwego życia” i wielu innych, w których są rozważania na temat szczęścia i dróg do niego prowadzących.

Najważniejsza rzecz, którą wcieliłam w życie:

Świadomość, że zawsze mam WYBÓR, jak również nawyk skupienia się na przestrzeni pomiędzy bodźcem a reakcją. Innymi słowy, gdy coś się dzieje (bodziec), staram się chwilę wyczekać i właśnie wtedy wykorzystać moje prawo wyboru – zadziałać świadomie (reakcja), zareagować w najlepszy, zgodny ze mną sposób.

Korzystam również w pewien zmodyfikowany sposób z “logodramy”, czyli metody pracy podczas której mój klient zastanawia się nad swoim życiem z dystansu, tak jakby leżał już na łożu śmierci.

Bardzo podoba mi się idea koncentracji na poszukiwaniu sensu, życiu w zgodzie z własnym ideałami i wartościami i na przyszłości, gdyż jest ona bliska metodom pracy coachingowej. Często stosuję w mojej pracy pytania zmierzające właśnie do głębokiej refleksji i spojrzenia na swoje życie z innej perspektywy, np. Za co byłbyś gotów umrzeć? Z czego będziesz dumny w wieku dziewięćdziesięciu lat?

Wspomniany wyżej Covey również przywołuje Frankla, pisząc o tym, że każdy powinien brać życie w swoje ręce i być odpowiedzialnym za swoje decyzje. Covey proponuje ciekawe ćwiczenie, podobne do metod logodramy, w którym dana osoba powinna sobie wyobrazić własny pogrzeb i osoby z grona swoich najbliższych, które przemawiają podczas uroczystości pogrzebowej mówiąc o jej dokonaniach i charakterze.

książki, które odmieniły moje życie

Julia Cameron: „Droga artysty. Jak wyzwolić w sobie twórcę”

Mój ulubiony cytat: 

– Czy ty wiesz, ile ja będę mieć lat, zanim nauczę się grać na fortepianie (występować na scenie, malować, pisać przyzwoite sztuki)?

– Wiem… Tyle samo, co wtedy, kiedy się nie nauczysz.

 

Polecam tę książkę każdemu, kto coś w życiu tworzy: pisarzom, fotografom, blogerom, rękodzielnikom, malarzom, czy też programistom.

To taki praktyczny zeszyt ćwiczeń wypełniony przykładami i konkretnymi poradami, jak również niesamowita inspiracja: zawiera dające do myślenia cytaty, przykłady z życia autorki i jej podopiecznych.

Julia Cameron, to była żona Martina Scorsese, pisarka, reżyserka, scenarzystka, dziennikarka i kompozytorka, która od kilkunastu lat pomaga ludziom przełamać impas i zacząć na nowo tworzyć oraz pozbywać się ograniczeń, które sami na siebie nakładają.

Swoje wykłady zebrała w dwunastotygodniowy kurs dla każdego, kto pragnie poczuć, że ma w życiu prawo wyboru, chce rozprawić się ze swoimi blokadami i realizować twórczą pasję.

Podoba mi się, że kładzie ona także nacisk na systematyczność i pracowitość i to, że często czekamy na to aż przyjdzie “wena”, coś nas natchnie, że ciągle moment jest dla nas nieodpowiedni. Możemy tak czekać całe lata i tkwić w naszej niemocy.

Najważniejsza rzecz, którą wcieliłam w życie:

PORANNE STRONY,  czyli codzienne zapisywanie od razu po obudzeniu wszystkiego, co mi się nasunie na kilku stronach papieru. Pomaga mi to pozbyć się “zamulających”, negatywnych myśli, jak również rozprawić się z moim wewnętrznym krytykiem, który próbuje podkopać zasadność realizacji moich pomysłów i zniszczyć mój zapał! Zauważyłam również, jak bardzo wzrasta moja kreatywność!

Wykonuję to ćwiczenie bardziej lub mniej systematycznie, ale staram się by wracać do niego, nawet po dłuższej nieobecności.

Myślę, że wykonywanie ćwiczeń zaproponowanych przez autorkę pozwoliło mi również na DOCENIENIE TWÓRCY, który jest we mnie. Uważam, że każdy, kto coś tworzy jest Artystą.

Sięgnęłam po tę książkę właśnie dlatego, że mój Artysta chciał wyjść ze swej jaskini i tworzyć na nowo… A teraz ciągle coś tworzę! Piszę artykuły, projektuję narzędzia pomagające w rozwoju osobistym, zawodowym i biznesowym moim klientom i czytelnikom oraz widzom, nagrywam filmiki i opracowuję i prowadzę kursy online oraz “w realu”.

A w wolnej chwili piszę wiersze i opowiadania do szuflady!

Narzędzia proponowane przez panią Cameron wykorzystałam np. podczas warsztatów dla artystów oraz w pracy indywidualnej z moimi klientami ze świata artystycznego.

książki, które odmieniły moje życie

Chip Heath, Dan Heath: „Pstryk. Jak zmieniać, żeby zmienić

Mój ulubiony cytat: 

Skończ z obsesją na temat porażek. Zamiast tego skup się na zbadaniu i skopiowaniu sukcesów.

 

Książka, która mówi o słoniu (naszym racjonalnym systemie) i jeźdźcu (systemie emocjonalnym), którzy zgodnie drepczą po udeptanej ścieżce (środowisku, w którym funkcjonujemy).

To konkretny podręcznik tłumaczący w prosty sposób, jak możemy stosunkowo bezboleśnie wprowadzać nawet trudne zmiany w życiu osobistym i zawodowym.

Dzięki tej książce zrozumiesz, z jakiego powodu zarządzanie zmianą jest niełatwe i co możemy zrobić, by ten proces uskutecznić.

Bardzo podoba mi się to, że w książce jest mnóstwo przykładów zazwyczaj opartych na badaniach, studia przypadków oraz zadania do samodzielnego wykonania.

Jeżeli chcesz sprawdzić, o co chodzi – Jaki słoń? Jaki jeździec? I po co właściwie wydeptywać ścieżkę? –  zapraszam do mojego artykułu o tym jak skutecznie przeprowadzić zmiany w życiu i pracy.

Najważniejsza rzecz, którą wcieliłam w życie:

Skupienie się na WYSZUKIWANIU NAJBARDZIEJ UDANYCH DO TEJ PORY DZIAŁAŃ i budowanie na ich przykładzie modelu do zastosowania dla działań pozostałych.

Zatem nie myślę już tylko o tym, dlaczego coś się zepsuło, ale skupiam moją uwagę na tym, co świetnie działa, z jakiego powodu i co z tego mogę skopiować. Ponadto dzięki tej książce jeszcze bardziej przesunęłam się w stronę szukania rozwiązania, a nie rozdrapywania i analizowania bez końca problemu.

Zauważyłam też, że zaczęłam bardziej doceniać rolę OTOCZENIA we wprowadzaniu zmian przeze mnie lub moich klientów. Włączyłam jeszcze bardziej analizę uwarunkowań środowiskowych do analizy szans i ryzyka wprowadzanych zmian przeze mnie lub inne osoby/firmy.

książki, które odmieniły moje życie

Greg McKeown: “Esencjalista”

Mój ulubiony cytat:

Świadomość celu prowadzi do sukcesu, lecz ten pociąga za sobą nowe szanse i możliwości. Brzmi to atrakcyjnie, ale pamiętaj, że nowe opcje rozpraszają nas, kuszą i odciągają od realizacji najważniejszych zamierzeń. Przestajemy wyraźnie widzieć cel i w końcu rozmieniamy się na drobne. Zamiast dawać z siebie wszystko w najważniejszych sprawach, robimy milimetrowe postępy w milionie kierunków. Sukces staje się katalizatorem porażki.

 

Główne przesłanie tej książki to; “nie można mieć wszystkiego i robić wszystkiego”, zatem należy sobie uświadomić, że każdy staje przed koniecznością wyboru. Wybór ten jest o tyle trudny, że jesteśmy otoczeni przez ogrom trywialnych i nieważnych rzeczy oraz spraw, a wyłuskanie z nich tego, co jest “esencją”, czyli czymś najważniejszym wymaga rozważania wielu opcji i zastosowania ostrych kryteriów.

Książka, która spowoduje, że zechcesz być “esencjalistą”, czyli kimś, kto działa efektywnie i żyje szczęśliwie, ponieważ potrafi wybierać to, co najistotniejsze i rezygnować z tych działań, które oddalają go od zamierzonego celu.

Taki człowiek potrafi skupić się w życiu na tym, co przynosi najlepsze efekty i mistrzowsko rozgonić wszelkie rozpraszacze!

Najważniejsza rzecz, którą wcieliłam w życie:

REZYGNACJA Z RZECZY, KLIENTÓW i PROJEKTÓW, czyli zaprzestanie rozmieniania się na drobne!

Kiedyś było by mi trudno rezygnować z nowych okazji zawodowych, propozycji biznesowych, możliwości szkoleniowych, klientów i spotkań w sferze prywatnej.

Z biegiem czasu coraz sprawniej redukuję to, co niepotrzebne i skupiam energię na tym, co dla mnie istotne.

Redukuję i upraszczam w kilku obszarach: rzeczy materialne (opróżniona szafa, wyrzucone lub oddane “graty”, “kurzołapacze” i ubrania), projekty biznesowe (pożegnałam się z mało dochodowymi lub nudnymi projektami; zrezygnowałam także z części dochodowych, ale bardzo czasochłonnych), klienci (pracuję tylko z tymi, którzy odpowiadają profilowi mojego idealnego klienta) i głowa (wyrzucam nadmiar informacji, używam aplikacji oraz notatnika, jako podręcznego kosza do przechowywania tymczasowych informacji, które potem skrupulatnie analizuję i wyrzucam, przenoszę do szufladek “zrobię w wolnym czasie” lub “zaczynam od…”).

Skupiam energię na sferach, które są dla mnie naprawdę najistotniejsze: rodzina, relacje z przyjaciółmi, czas wolny, podróże, rozwój osobisty i zawodowy.

Rozumiem także (zresztą chyba już od zawsze intuicyjnie tak działałam), że czasami trzeba “przycisnąć” i spiąć cztery litery, by czegoś dokonać, ponieważ zawsze coś odbywa się kosztem czegoś innego, ale potem spokojnie można wrócić do swojej codzienności.

Dla mnie dzięki tej książce zarządzanie sobą i swoimi zadaniami stało się tak naprawdę sztuką rezygnacji i koncentrowania swojej energii tam, gdzie to potrzebne.

Świetnym uzupełnieniem tego podejścia jest książka “Jedna rzecz” autorstwa Garego Kellera i Jaya Papasana, o której możesz przeczytać w moim artykule: “Jak skutecznie działać? JEDNA rzecz, którą możesz zrobić, by wszystko się zmieniło na lepsze!”, do lektury którego serdecznie Cię zapraszam.

 

książki, które odmieniły moje życie

 

Simon Sinek: „Zaczynaj od DLACZEGO. Jak wielcy liderzy inspirują innych do działania”

Mój ulubiony cytat:

Fałszywym jest założenie, że to, co odróżnia nas od innych, tkwi w tym, CO i JAK robimy. Proste oferowanie produktu wyższej jakości, z większą liczbą funkcji, z lepszą obsługą lub w lepszej cenie wcale nas nie wyróżnia. Takie postępowanie nie gwarantuje sukcesu. Istotne zróżnicowanie zachodzi w tym, co decyduje, DLACZEGO i JAK coś robimy. 

 

Książka o tym, z jakiego powodu niektóre firmy i ludzie odnoszą sukcesy, gdy inni, wydawałoby się, działają podobnie i posiadają podobny zestaw umiejętności, czy też podobne produkty (w przypadku firm), a mimo tego ponoszą porażki lub pozostają przeciętni.

Autor odpowiada, że należy odpowiedzieć sobie, przed podjęciem działania na najważniejsze pytanie: DLACZEGO? To umożliwi dotarcie do głęboko położonych pokładów motywacji, powodów, systemu przekonań, które sprawiają, że dany człowiek lub biznes działa w ten a nie inny sposób (sposób działania to odpowiedź na pytanie JAK?) i wytwarza dany rodzaj produktu lub usługi, używa danego rodzaju komunikacji, zatrudnia pewien rodzaj ludzi (odpowiedź na pytanie CO?).

Nasze DLACZEGO, JAK I CO muszą być ze sobą spójne! Dobrym przykładem jest tutaj firma Apple, która mistrzowsko połączyła te trzy elementy.

Jeżeli człowiek pragnie coś osiągnąć i nie zna swego DLACZEGO, to łatwiej popadnie w zniechęcenie i się podda. Sinek przytacza tutaj bardzo dobry przykład – sukces twórców samolotu, braci Wright, którzy po wielu próbach osiągnęli cel, bo bardzo dobrze zdefiniowali swoje DLACZEGO i niestrudzenie parli do przodu.

Najważniejsza rzecz, którą wcieliłam w życie:

Zadaję sobie pytanie: “CO JEST MOIM DLACZEGO?” we wszystkich sferach życia. Pytam siebie o to w sytuacji podejmowania decyzji, wprowadzania jakiejś zmiany w życiu prywatnym lub zawodowym.

Jeżeli chodzi o mobilizację do działania, to sięgając bardzo głęboko do swego wnętrza, znając wizję swojego życia, łatwiej mi ją ukonkretnić w formie misji, a potem wyznaczenia celów.

Wydaje mi się, że takie podejście wymaga wiele odwagi, by skonfrontować się samemu ze sobą, a potem odkrywać swoje dlaczego w życiu, biznesie i pracy, a na końcu działać z nim w zgodzie oraz pokazywać je światu.

Stworzyłam darmowy ebook – zeszyt ćwiczeń, który może Cię wesprzeć w Twojej drodze do okrywania Twojego dlaczego. Pobierz go, jeśli masz ochotę odpowiedzieć szczerze na kilka ważnych pytań i stworzyć odważnie Twoją życiową i zawodową wizję!

 książki, które odmieniły moje życie

Neil Fiore: Nawyk samodyscypliny. Zaprogramuj wewnętrznego stróża

Mój ulubiony cytat:

„Odkładanie życia” to najbardziej dramatyczna forma odkładania działania, w jaką możemy się zaangażować. Nie tylko powstrzymuje nas przed kończeniem rzeczywiście ważnych w życiu zadań, ale także powoduje zmniejszenie naszego szacunku do siebie, sprawiając, że stale stosujemy destrukcyjne metody opóźniania działania, takie jak objadanie się, zbyt częste oglądanie telewizji oraz inwestowanie czasu i pieniędzy w kolejne hobby i plany, w które angażujemy się połowicznie i które szybko porzucamy.

 

Książka, do której podchodziłam jak do jeża, ponieważ odstraszał mnie tytuł. Myślałam, że będzie jakąś serią złotych porad, które spowodują, że “będę chodzić jak w zegarku” i będę MEGA zdyscyplinowana niczym robot wykonując kolejne zadania.

Nic z tego! To książka o tym, by naprawdę ŻYĆ i naszego życia nie odkładać.

Znajdziesz tutaj oczywiście rozmaite porady i konkretne techniki, ale także bardzo ważne przesłanie na temat tego, że należy pozbyć się poczucia winy z tego powodu, że odpoczywamy i poświęcamy czas rozrywce. Autor wręcz zachęca, by planować najpierw ją, a dopiero potem pracę!

Nasz stróż ma nas strzec i ochraniać, dbać o to byśmy mieli szacunek do siebie i czas na pracę i rozrywkę, a nie pilnować i zaganiać do roboty batem.

Najważniejsza rzecz, którą wcieliłam w życie:

Codzienny RACHUNEK SUMIENIA, CZY NA PEWNO “NIE ODKŁADAM ŻYCIA”. Zastanawiam się codziennie, czy to co robię, na pewno jest spójne z moimi celami i wartościami oraz czy wpisuje się wizję mojego życia.

Próbuję się również szybko przyłapywać na tym, czy nie odkładam działania w sprawach dla mnie istotnych oraz na ile w pełni angażuję się w moje projekty (a jeżeli nie, to czy czasami nie warto z nich zrezygnować).

Wieczorem zadaję sobie serię pytań dotyczących tego, czego się danego dnia nauczyłam, co się nie powiodło i co można ulepszyć, czy na pewno ten dzień przybliżył mnie do realizacji spraw naprawdę WAŻNYCH w moim życiu.

Pytam również siebie, z jakiego powodu ten dzień był dobry i co mogę zrobić, by kolejne były jeszcze lepsze.

Zatem rano zapisuję kilka stron notatek, wspomnianych przeze mnie wyżej, a polecanych przez Julię Cameron w książce “Droga Artysty”, zaś wieczorem “czyszczę głowę” dokonując refleksji dotyczących minionego dnia.

I jeszcze jedna sprawa! Każdy rok zaczynam planować od wakacji, a każdy tydzień od przerw na wypoczynek i weekendy. Uzupełniam przerwy pomiędzy wypoczynkiem pracą i… naprawdę DZIAŁA! Jakość mojego życia oraz efektywność wzrosła.

Podzieliłam się z Tobą moimi skarbami – książkami, do których wracam, dzięki którym zmieniłam moją postawę, zlikwidowałam krzywdzące mnie przekonania oraz zaczęłam skuteczniej działać i żyć tak, by mieć czas na to, co w moim życiu najważniejsze!

Było mi trudno wyselekcjonować tylko siedem najważniejszych dla mnie książek, ale w końcu się udało!

Będę szczęśliwa, jeśli podzielisz się ze mną Twoimi skarbami! Po jaką książkę warto sięgnąć i z jakiego powodu?

Jakie porady, czy też narzędzia w niej zawarte stosujesz w praktyce? Do jakiego działania lub zmiany w życiu zainspirowała Cię ta lektura?

SaveSave

7 KROKÓW DO PODJĘCIA DECYZJI. ZANALIZUJ PROBLEM I PODEJMUJ DOBRE DECYZJE!

To DARMOWE narzędzie w formie arkusza roboczego jest dla Ciebie, jeśli chcesz podejmować MĄDRE DECYZJE. Przyda Ci się zwłaszcza, jeśli:

 

✅ zastanawiasz się, jak podejmować ważne decyzje, by nie żałować

podjąłeś decyzję o zmianie, lecz coś nadal trzyma Cię w miejscu i nie pozwala ruszyć dalej

✅ chcesz dokonać jakieś zmiany w życiu osobistym, karierze lub biznesie, ale ciągle masz jakieś “ale”

✅ przewracasz się z boku na bok, a w głowie kłębią się myśli, które nie dają Ci spokoju, bo wiesz, że powinieneś coś zrobić, a z jakiegoś powodu tego nie robisz

✅  czujesz w kościach, że zmiana, do której dążysz “to jest właśnie to”, ale strach przed podjęciem decyzji paraliżuje Cię i uniemożliwia działanie, a decyzję odkładasz w nieskończoność

✅ stoisz w miejscu i właściwie nie wiesz, z której strony zacząć analizować sytuację, zastanawiasz się nawet, czy w ogóle warto myśleć o zmianie

 

Chcesz otrzymać DARMOWY VIDEO KURS i listy ode mnie, by być na bieżąco?

Listy z darmową wiedzą prosto do Twojej skrzynki!

Otrzymuj wartościowe informacje o najnowszych promocjach, wydarzeniach, szkoleniach oraz wskazówki i darmowe porady. Wyślę Ci także bezpłatny prezent: kurs na platformie edukacyjnej Akademia GroWings. Ten BEZPŁATNY KURS pomoże Ci ruszyć z miejsca w pracy i biznesie, dzięki temu, że zaczniesz mądrze wykorzystywać Twoje mocne strony.

Twoje dane są u mnie bezpieczne, zadbam o nie tak samo dobrze jak o swoje.

Tak, chcę pobrać darmowy kurs i otrzymywać Twoje listy!

Klaudia Kałążna

Klaudia Kałążna

Na co dzień wspieram ludzi, którzy pragną zmiany w zakresie kariery lub własnego biznesu w tym, aby mogli rozwinąć skrzydła, dobrze ustawić nawigację i lecieć w odpowiednim kierunku. Łączę wykształcenie i doświadczenie biznesowe z zamiłowaniem do odkrywania ludzkiego potencjału. W skrócie mogłabym określić siebie w następujący sposób: strateg, doświadczony marketingowiec, certyfikowany trener, business oraz executive coach, z doświadczeniem w środowisku międzynarodowym, zarówno w sektorze prywatnym, jak i publicznym. W przeszłości wykładowca i naukowiec, w międzyczasie ekspert ds. marketingu i handlu międzynarodowego w firmach irlandzkich, obecnie przedsiębiorca.
Więcej o mnie
Klaudia Kałążna